Enneagram

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego reagujesz tak, a nie inaczej? Albo czemu niektórzy ludzie po prostu „działają” Ci na nerwy?

Enneagram to nie jest kolejny test osobowości, który ma Cię zaszufladkować. To fascynująca mapa ludzkiej psychiki, która pokazuje, dlaczego robimy to, co robimy. Odkryj 9 podstawowych strategii życiowych, zrozum swoje główne motywacje i lęki. Ten blog to Twój przewodnik po systemie, który otwiera drzwi do głębszej samoświadomości i lepszych relacji z innymi.

Czy kiedykolwiek zastanawiało Cię, dlaczego tak potężne narzędzie samopoznania, jak Enneagram, wciąż bywa pomijane zarówno w świecie akademickim, jak i w mainstreamowym nurcie rozwoju osobistego? Paradoksalnie, odpowiedź może kryć się w samym Enneagramie. Jego moc obnażania naszych wewnętrznych mechanizmów obronnych sprawia, że poszczególne typy osobowości mogą instynktownie odrzucać tę wiedzę, by chronić swój ugruntowany obraz świata i siebie.

• Typ 1 (Perfekcjonista) może odrzucać Enneagram, ponieważ kwestionuje on jego wewnętrzne przeświadczenie o konieczności działania wyłącznie w słuszny i niepodważalny sposób. Obawa, że system mógłby podważyć fundamenty jego racjonalnych wyborów, budzi lęk przed aktywacją wewnętrznego krytyka.
• Typ 2 (Pomocnik) może instynktownie dostosowywać się do opinii swojego środowiska zawodowego. Ponieważ Enneagram nie jest powszechnie uznany, Dwójka, kierująca się potrzebą bycia akceptowaną i potrzebną, może nie chcieć angażować się w coś, co mogłoby wywołać niezrozumienie lub kontrowersje w grupie, od której zależy jej poczucie wartości.
• Typ 3 (Zdobywca) może unikać Enneagramu, postrzegając go jako temat zbyt niszowy lub „paranaukowy”. Zaangażowanie się w coś, co nie cieszy się ugruntowaną renomą w świecie akademickim, może wydawać się ryzykowne dla jego wizerunku osoby skutecznej i dążącej do społecznie uznawanych sukcesów.
• Typ 4 (Indywidualista) może odrzucać Enneagram jako „kolejną systematyzację”, która zagraża jego poczuciu wyjątkowości i niepowtarzalności. Zaszufladkowanie go byłoby odebrane jako profanacja jego skomplikowanego, wewnętrznego świata.
• Typ 5 (Obserwator) może odrzucać Enneagram z powodu intelektualnej ostrożności, np. braku „twardych”, empirycznych dowodów. System, który wywodzi się z tradycji ustnej i ma ezoteryczne korzenie, może być przez Piątkę uznany za zbyt „miękki”, nienaukowy i niegodny zaufania, zanim nie zostanie w pełni zweryfikowany przez akademię (co jest mało prawdopodobne).
• Typ 6 (Lojalista) może podchodzić do Enneagramu z głęboką nieufnością. System, który nie jest powszechnie uznany przez autorytety (uniwersytety, towarzystwa psychologiczne), może budzić w szóstce lęk przed pomyłką, przynależeniem do „sekty” lub przed zaufaniem czemuś, co mogłoby okazać się niespójne lub błędne. Jego wątpliwości będą skupione na wiarygodności źródła.
• Typ 7 (Entuzjasta) może odrzucać Enneagram, ponieważ ogranicza jego poczucie wolności i nieskończonych możliwości. Dla Siódemki świadomość własnego typu może być postrzegana jako „pułapka”, która zamyka ją w jednej tożsamości, zamiast pozwalać na bycie „wszystkim po trochu”. Może też unikać zagłębiania się w bolesne lęki, które system ujawnia.
• Typ 8 (Szef) może odrzucać Enneagram, ponieważ ujawnia jego wrażliwość i wewnętrzną słabość. Dla Ósemki przyznanie się, że kieruje nią głęboka rana (niesprawiedliwość) i lęk przed byciem kontrolowanym, jest równoznaczne z pokazaniem słabości. Ósemka woli sama kontrolować narrację na swój temat.
• Typ 9 (Rozjemca) może odrzucać Enneagram, ponieważ burzy jego wewnętrzny spokój i zaprzeczenie. Zagłębienie się we własną motywację i lęki wymaga konfrontacji z wewnętrznym gniewem i podziałami, których Dziewiątka za wszelką cenę unika. Wolą nie „mieszać”, aby zachować harmonię.

Oczywiście, ta psychologiczna autodiagnoza oporu to tylko fragment większej układanki, na którą składają się także czynniki kulturowe i instytucjonalne. Jednak sama możliwość jej przeprowadzenia jest właśnie namiastką mocy Enneagramu – oferuje on bowiem niezwykle spójny klucz do zrozumienia nawet tych zachowań, które wydają się go negować. Pamiętajmy przy tym, że Enneagram nie jest jedyną drogą rozwoju. Czyż jednak podróż ku samopoznaniu nie staje się łatwiejsza, gdy zamiast potykać się o własne, nieznane mechanizmy, zaczynamy je rozumieć?

Jeśli jeszcze nie czytałaś/eś wpisów na tym blogu, to pamiętaj, że nie musisz tego robić!